czwartek, 24 kwietnia 2014

AK 7,62

Broń nie doskonała, ale wielce niezawodna. Mój dowódca plutonu wspominał, że arabusy wsypywały w tę zabawkę garść piasku, a ona dalej strzelała. Jestem fanem, ze względu na prostotę, cóż z tego że szybkostrzelność do dupy, ale wyczyścisz i poskładasz sto razy szybciej niż amerykańskie dziadostwo. Kto jest ojciem  Kałacha, no nie, chyba nie myślicie że Kałasznikow? Przecież prymitywni sovieci garściami czerpali z  planów genialnych niemieckich konstruktorów i wynalazców. Nie do końca jestem pewien, ale niemiecka wersja tego wynalazku nazywa się chyba,  MP 43.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz