wtorek, 15 kwietnia 2014

Monia O, my love

   Monia Olejnik, moja ulubienica. Około szęśćdziesiętnioletnia diva. Jaka szkoda, że swą seksowną szczerbę między jednynkami bezmyślnie zlikwidowała. Jej pierwszoplanowe pokazy pięknych nóżek i codziennie innych bucików, stanowią clou autorskich wywiadów, po prostu, blond ciacho! Co tam u niej w studiu  gadają, to nie ważne, mnie zawsze interesują jej piękne pęciny i seksowne buciki! 50+ rządzą, brawo Pani Moniu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz