wtorek, 11 marca 2014

Coraz więcej wątpliwości

   Polskę na najbliższym Konkursie Eurowizji, będzie reprezentował pół rusek, a "piosnka" będzie o potędze Słowian. Takie dziwaczne pomysły w połączeniu z całkowitym brakiem rzeczywistej reakcji na Krym, czyli np. non stop i szeroko, otwarta granica z Kaliningradem, przyjacielskie odwiedziny ruskich dowódców w polskich  jednostkach wojskowych (tych graniczących z Sovietami
!!!), pozwala podejrzewać, że tylko werbalnie jesteśmy przeciw, a czyny świadczą o czymś  zupełnie odwrotnym.

 

 PS.Ruskie, nie zapowiedziane ćwiczenia powietrzno desantowe na 3500 żołnierzy, amerykanie 12 samolotów i 300 żołnierzy do Polski, już czuję się bardziej bezpieczny!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz