poniedziałek, 24 marca 2014

Kandydaci do PE - zdania trzy

   Listy kandydatów do Europarlamentu. W PO, celebrycko i obciachowo, PITERA z jedynki, w Warszawie, chyba stracili instynkt samozachowawczy! U Pisiorów, ok, większość z jedynek, to ludzie merytoryczni. Nie do końca trawię Annę Fotygę, a to z uwagi na jej ciężki charakter. Dobrze że Bruksela dla niej, bo jest szansa, że MSZ będzie dla zręczniejszego. Nie za bardzo lubię też zięcia naszego Kosmonauty, Ryszarda Czarneckiego. Zaliczył już tyle partii, że jest dla mnie mało wiarygodny. Do tego jego publicystyka jakoś nie porywa, a gość pisze bardzo dużo. O innych partyjkach nie ma co mówić, mają marne szanse na brukselskie synekury.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz